Terytoria Stada Cienia > Las

Spalona puszcza

(1/6) > >>

Cermor:
Pewna część lasu nie miała tyle szczęścia podczas burzy, jeden z piorunów trafił w drzewo i doszło do pożaru.

Lucyfer:
Gepardzica przybyła do części spalonego lasu. Położyła się na zimnym popiele i zaczęła w nim coś rysować pazurem.

Lucyfer:
Wstała, otrzepała się z popiołu i kurzu i wyszła.

Sirius:
Wszedłem, nawet nie patrząc gdzie idę. Podniosłem głowę. Las był spalony. Chyba jestem na terytorium cienia....No i dobrze. Wskoczyłem na bezlistne drzewo, patrząc na popiół.

Lucyfer:
W formie Lucyfera I weszła na tereny Klanu Cienia. Dobrze zapamiętała popiół w którym się bawiła i rysowała. Czułe zmysły które oddał jej Lucyfer powiedziały jej, że nie jest sama. Usiadła sobie jak nigdy nic na popiele.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej