Autor Wątek: Pustkowie  (Przeczytany 8427 razy)

Viktoria

  • Kociak
  • Klan Światła
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 199
  • "Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem."
    • Zobacz profil
Odp: Pustkowie
« Odpowiedź #45 dnia: Lipiec 02, 2014, 19:09:07 »
Była strasznie zdziwiona tym co stało się z Lucyfer, jednak gdy Dagorlind ją podniósł przypomniała sobie co ma robić. Wysunęła ostre pazurki i atakowała za każdym razem gdy Dragon przybliżał się na tyle by mogła dosięgnąć skorpiona.
Imię: Viktoria (Viki, Vika)
Wiek: 6 miesięcy
Inne: Viki odzidziczyła po rodzicach czarną sierść a po dziadku skrzydełka. Co prawda ich nie używa (nie umie) ale sprawiają że jest jeszcze bardziej słodka. Na szyi nosi wisiorek który dostała od matki w dniu urodzin. Ma piękne duże brązowe oczy. Grzywkę, również czarną zaczesuje na bok i zakłada czapeczkę.
Moce:
1. Straszna wizja - Vika widzi duchy zamordowanych kotów i wilków (nie zmarłych ze starości lub w inny sposób ale tylko zabitych przez inne istoty). Ta moc kiedy jej używa chroni ją przed atakami umysłowymi typu hipnoza, czytanie myśli i inne (jej umysł jest wtedy "zablokowany"). Może również sprawić że ktoś inny zobaczy to co ona, lub tylko część jej wizji.
Statystyki:
Siła: 5
Zręczność: 10
Szybkość: 10
Wytrzymałość: 5
Moce: 20

Verta

  • Szpieg
  • Klan Cienia
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 139
  • Im wyższe wzniesienie, tym dotkliwszy upadek.
    • Zobacz profil
Odp: Pustkowie
« Odpowiedź #46 dnia: Lipiec 02, 2014, 19:11:15 »
Może byś nam pomogła? Prosicie kogoś o pomoc? O masakra, choćbym miała zginąć to bym nie błagała o pomoc pomyślała tygrysica, jednak nic nie powiedziała, czasami na serio lepiej milczeć i atakować skorpiona. Mieli zrobić według planu Dagorlinda, jednak chyba wyszło jakoś inaczej. Atakować nogi, nie dając się zaatakować ogonowi, taa... Verta postanowiła pozostać przy swojej taktyce, czyli 1 oślepić, potem inaczej okaleczyć, tak bezpieczniej, w końcu ślepy nie trafi kolcem w przeciwnika. Teraz mają jeszcze czas jeść? Wiecznie głodne całkowicie zirytowana postanowiła iść na całość i odbiła się z całych sił od ziemi wskakując na łeb skorpiona, wydrapując, wygryzając mu oczy.
Imię: Verta

Wiek: 3 lata

Inne: Verta raczej należy do typu samotników, jednak chętnie by kogoś poznała, kogoś kto stanie się jej przyjacielem. Gdzieś tam na świecie żyje jej znienawidzona siostra, której raczej spotkać nie chce. Ciąży na niej klątwa. 
Magiczne przedmioty:
Klątwa Snu (pozwala wnikać w sny przeciwnika, podsyłać mu różne koszmary itp).


Moce: 1) Bestia - bestia to nie tyle jej moc co przekleństwo. W niej żyje Bestia, która ożywa gdy samica czuje zbyt duży ból, gniew itp. Wtedy zmienia się w dość sporego smoka (potrafi zionąć ogniem), o czarnych łuskach, które jaśnieją ku końcowi (biało, błękitne końce łusek). Pod postacią smoka jest silniejsza, większa od zwykłego kota, co daje jej niezwykłą przewagę i zazwyczaj zwycięstwo podczas walki. Niestety, gdy kończy się walka, ona przybiera swoją postać staje się niezwykle słaba, wyssana z wszystkich sił. Zazwyczaj po takim ataku nie może ruszyć się przez kilka postów. (Bestia może być przez max. 5 postów).
2) Tarcza umysłowa - ta moc nie pozwala innym zawładnąć nad jej umysłem, nie odczyta myśli, nie podda jej iluzji czy innym tego typu sztuczką.


Siła: 15
Zręczność: 25
Szybkość: 20
Wytrzymałość: 25
Moce: 25 {+10 z loterii}

Niin he löytävät toisensa tuhansien tähtien joukosta loistavat niin kirkkaina toisiinsa ovat sidottuina
kaikki se,mitä me joskus valittiin.
Vaikka meille annettaisiin koko avaruus vain hetki,kun sen saisin katoamaan
vaikka maailma eteeni polvistuisi,sen vain saisin palamaan ja huomenna,taas huomenna olen surullinen.
Varjo meitä kantaa kun loppuun palaa kaikki se,mitä me joskus valittiin.


Lucyfer

  • Nekromantka
  • Klan Cienia
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 501
  • ,,Nie oceniaj książki po okładce''
    • Zobacz profil
Odp: Pustkowie
« Odpowiedź #47 dnia: Lipiec 02, 2014, 19:11:52 »
Lucyfer zaczęła cicho chichotać. Gdy już była wystarczająco blisko skorpiona rzuciła się na niego i odgryzła mu jedną nogę. Skorpion się wywrócił, lecz podniósł się szybko. Lucy oblizała pysk i łapy z krwi skorpiona.
Imię: Lucyfer  (nazwa w byłym stadzie: Broken Star, Willian)
Płeć: Samica
Wiek: 4 lata
Charakter:
inteligentna, miła, szczera, wredna (czasem miła, ale zależy dla kogo), przyjazna, czasem denerwująca, lojalna, wierna, wesoła, rozsądna, spokojna, śmiała, wytrwała, pracowita, lecz w formie Lucyfera I jest wredna, nieposłuszna, zakłamana, zdradliwa, niespokojna i nachalna. 
Ranga: Nekromanta
Stado: Cień
Moce:
Techniki wzrokowe - potrafi zawładnąć ciałem, stworzyć iluzję, lub też przywołać czarny ogień jedynie gdy ofiara popatrzy w jej oczy. Wtedy jej oczy są czerwone.
Zmiana - potrafi zmienić się w Lucyfera. Przybrać jego formę, lecz nie może w niej być dłużej niż 48h, gdyż ciało Lucyfera jest delikatne i szybko się niszczy. Używa go tylko wtedy gdy walczy, lub poluje. Jeżeli dłużej by przebywała w formie Lucyfera, jej ciało rozpadłoby się na kawałki. Potrafi również stworzyć skrzydła lecz na krótki czas (ok. 3-4h).
Przyzwanie martwych do życia - zna tajniki świata zmarłych, może martwe ciało przywrócić do świata żywych. Może ożywić zmarłego na okres 1 dnia. Jest to niebezpieczne poczynanie, gdyż nigdy nie wiadomo, co owy umarlak postanowi zrobić (niekoniecznie musi słuchać tego, kto go ożywi). Mocą tą może posłużyć się raz na tydzień.
Nieśmiertelność - nie starzeje się i nie umrze ze starości.
Statystyki:
Siła: 150
Zręczność: 30
Szybkość: 50 (+10)
Wytrzymałość: 40
Moce: 230


Come little children, I'll take thee away
into a land of enchantment.

Come little children the time's come to play,
here in my garden of shadows.

Follow sweet children, I'll show thee the way
through all the pain and the sorrows.

Weep not poor children for life is this way
murdering beauty and passion.


Hush now dear children, it must be this way
too weary of life and deceptions.

Rest now my children for soon we'll away
into the calm and the quite.

Dagorlind

  • Szaman
  • Klan Cienia
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 39
  • Grubość futra ma znaczenie.
    • Zobacz profil
Odp: Pustkowie
« Odpowiedź #48 dnia: Lipiec 02, 2014, 19:15:30 »
- Brawo, kociaku! - zawołał i mrugnął do Viktorii. Uznał, że już wystarczająco okaleczyli skorpiona z powietrza, a w dodatku kończył mu się czas lewitowania. Wylądował. I natychmiast zaczął mamrotać jakieś dziwne formułki. Wokół skorpiona powstawała plama krwi. Wylewała się z podbrzusza monstrum. Powoli, co prawda, ale widać było, że tym wysiłkiem szaman dotkliwie okaleczył wroga. Kiedy już plama zrobiła się ogromna i kiedy skorpion zaczynał tracić przytomność, Dagorlind opadł bez sił na piasek.
Imię: Dagorlind

Rasa: manul

Wiek: 6 lat

Płeć:  samiec

Ranga:  Szaman

Stado: Cień

Historia: Urodził się w uroczej wiosce Huffblood gdzie, jako dziecko, prowadził wesołe, niepozbawione przygód życie, by potem zaprzestać takiego zachowania i stać się Szamanem Cieni. Jako nastolatek nauczył się przeróżnych przydatnych umiejętności, np leczenia i zdejmowania klątw.

Cechy: niezbyt ciekawski, pomocny, ufny, przyjacielski, pracowity, wierny, pomocny.

Inne: Jest spokojnym, grubym /puszystym/ kotem, który woli raczej spokojniejsze zajęcia niż walka. Nie wdaje się w bójki, lecz rozmawia. Wyglądem przypomina bardziej szarą kulkę gdyż jest bardzo gruby i ciągle je. Jako szaman doskonale leczy i zdejmuje klątwy /oczywiście nie wszystkie, to dopiero początkujący/. Często nie zważa na Klany tylko po prostu leczy, bo zależy mu na życiu wszystkich. Nawet Świetlików.

Moce:
•przywoływanie jedzenia /jest za gruby żeby polować/
•lewitacja /jest za gruby by biegać, więc musi latać/

Statystyki:

Siła: 20
Zręczność: 20
Szybkość: 20
Wytrzymałość: 20
Moce: 20

Verta

  • Szpieg
  • Klan Cienia
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 139
  • Im wyższe wzniesienie, tym dotkliwszy upadek.
    • Zobacz profil
Odp: Pustkowie
« Odpowiedź #49 dnia: Lipiec 02, 2014, 19:18:35 »
Pozbawiła zwierzęcia wszystkich oczu, unikając jego ataków. W końcu rzuciła się na niego Lucy, która pozbawiła go równowagi. Tygrysica nie miała szans otrzymać się na jego łbie, więc puściła i poleciała w dół, w ostatniej chwili manewrując ciałem tak by wylądować na czterech łapach. Kątem oka zauważyła kocura, który coś tam mamrotał, zaraz potem padł wyczerpany, skorpion również wydawał się już osłabiony, jednak wciąż zaciekle walczył.
Imię: Verta

Wiek: 3 lata

Inne: Verta raczej należy do typu samotników, jednak chętnie by kogoś poznała, kogoś kto stanie się jej przyjacielem. Gdzieś tam na świecie żyje jej znienawidzona siostra, której raczej spotkać nie chce. Ciąży na niej klątwa. 
Magiczne przedmioty:
Klątwa Snu (pozwala wnikać w sny przeciwnika, podsyłać mu różne koszmary itp).


Moce: 1) Bestia - bestia to nie tyle jej moc co przekleństwo. W niej żyje Bestia, która ożywa gdy samica czuje zbyt duży ból, gniew itp. Wtedy zmienia się w dość sporego smoka (potrafi zionąć ogniem), o czarnych łuskach, które jaśnieją ku końcowi (biało, błękitne końce łusek). Pod postacią smoka jest silniejsza, większa od zwykłego kota, co daje jej niezwykłą przewagę i zazwyczaj zwycięstwo podczas walki. Niestety, gdy kończy się walka, ona przybiera swoją postać staje się niezwykle słaba, wyssana z wszystkich sił. Zazwyczaj po takim ataku nie może ruszyć się przez kilka postów. (Bestia może być przez max. 5 postów).
2) Tarcza umysłowa - ta moc nie pozwala innym zawładnąć nad jej umysłem, nie odczyta myśli, nie podda jej iluzji czy innym tego typu sztuczką.


Siła: 15
Zręczność: 25
Szybkość: 20
Wytrzymałość: 25
Moce: 25 {+10 z loterii}

Niin he löytävät toisensa tuhansien tähtien joukosta loistavat niin kirkkaina toisiinsa ovat sidottuina
kaikki se,mitä me joskus valittiin.
Vaikka meille annettaisiin koko avaruus vain hetki,kun sen saisin katoamaan
vaikka maailma eteeni polvistuisi,sen vain saisin palamaan ja huomenna,taas huomenna olen surullinen.
Varjo meitä kantaa kun loppuun palaa kaikki se,mitä me joskus valittiin.


Viktoria

  • Kociak
  • Klan Światła
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 199
  • "Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem."
    • Zobacz profil
Odp: Pustkowie
« Odpowiedź #50 dnia: Lipiec 02, 2014, 19:20:19 »
Spojrzała na to wszystko z kilku metrów ponad gigantem. Dobrze im szło, wygląda na to że ślepy, niemogący się ruszać skorpion ma mniej szans. Dagorlind wylądował stawiając ją na ziemi. Zobaczyła że skorpion rzeczywiście już ma coraz mniej sił. Na widok krwi odwróciła głowę w inną stronę. - Co ci jest? -trąciła noskiem leżącego kota.
Imię: Viktoria (Viki, Vika)
Wiek: 6 miesięcy
Inne: Viki odzidziczyła po rodzicach czarną sierść a po dziadku skrzydełka. Co prawda ich nie używa (nie umie) ale sprawiają że jest jeszcze bardziej słodka. Na szyi nosi wisiorek który dostała od matki w dniu urodzin. Ma piękne duże brązowe oczy. Grzywkę, również czarną zaczesuje na bok i zakłada czapeczkę.
Moce:
1. Straszna wizja - Vika widzi duchy zamordowanych kotów i wilków (nie zmarłych ze starości lub w inny sposób ale tylko zabitych przez inne istoty). Ta moc kiedy jej używa chroni ją przed atakami umysłowymi typu hipnoza, czytanie myśli i inne (jej umysł jest wtedy "zablokowany"). Może również sprawić że ktoś inny zobaczy to co ona, lub tylko część jej wizji.
Statystyki:
Siła: 5
Zręczność: 10
Szybkość: 10
Wytrzymałość: 5
Moce: 20

Lucyfer

  • Nekromantka
  • Klan Cienia
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 501
  • ,,Nie oceniaj książki po okładce''
    • Zobacz profil
Odp: Pustkowie
« Odpowiedź #51 dnia: Lipiec 02, 2014, 19:21:34 »
Lucyfer nie mogła wytrzymać ze skorpionem, który cały czas próbował ją ukłuć i odgryzła mu ogon. Zawarczała groźnie i zaczęła wyrywać mu następne kończyny.
Imię: Lucyfer  (nazwa w byłym stadzie: Broken Star, Willian)
Płeć: Samica
Wiek: 4 lata
Charakter:
inteligentna, miła, szczera, wredna (czasem miła, ale zależy dla kogo), przyjazna, czasem denerwująca, lojalna, wierna, wesoła, rozsądna, spokojna, śmiała, wytrwała, pracowita, lecz w formie Lucyfera I jest wredna, nieposłuszna, zakłamana, zdradliwa, niespokojna i nachalna. 
Ranga: Nekromanta
Stado: Cień
Moce:
Techniki wzrokowe - potrafi zawładnąć ciałem, stworzyć iluzję, lub też przywołać czarny ogień jedynie gdy ofiara popatrzy w jej oczy. Wtedy jej oczy są czerwone.
Zmiana - potrafi zmienić się w Lucyfera. Przybrać jego formę, lecz nie może w niej być dłużej niż 48h, gdyż ciało Lucyfera jest delikatne i szybko się niszczy. Używa go tylko wtedy gdy walczy, lub poluje. Jeżeli dłużej by przebywała w formie Lucyfera, jej ciało rozpadłoby się na kawałki. Potrafi również stworzyć skrzydła lecz na krótki czas (ok. 3-4h).
Przyzwanie martwych do życia - zna tajniki świata zmarłych, może martwe ciało przywrócić do świata żywych. Może ożywić zmarłego na okres 1 dnia. Jest to niebezpieczne poczynanie, gdyż nigdy nie wiadomo, co owy umarlak postanowi zrobić (niekoniecznie musi słuchać tego, kto go ożywi). Mocą tą może posłużyć się raz na tydzień.
Nieśmiertelność - nie starzeje się i nie umrze ze starości.
Statystyki:
Siła: 150
Zręczność: 30
Szybkość: 50 (+10)
Wytrzymałość: 40
Moce: 230


Come little children, I'll take thee away
into a land of enchantment.

Come little children the time's come to play,
here in my garden of shadows.

Follow sweet children, I'll show thee the way
through all the pain and the sorrows.

Weep not poor children for life is this way
murdering beauty and passion.


Hush now dear children, it must be this way
too weary of life and deceptions.

Rest now my children for soon we'll away
into the calm and the quite.

Dagorlind

  • Szaman
  • Klan Cienia
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 39
  • Grubość futra ma znaczenie.
    • Zobacz profil
Odp: Pustkowie
« Odpowiedź #52 dnia: Lipiec 02, 2014, 19:23:12 »
Leżał jeszcze chwilę odpoczywając. Wiedział, że osłabił skorpiona, ale siebie również. Znowu wstał i krucho trzymając się na tłustych łapkach zaczął ponawiać formułki. Skorpion znowu zaczął krwawić. Stracił zbyt wiele krwi by teraz taka zaciekle walczyć jak na początku, więc położył się. Jednak nogami, które mu pozostały, nadal wywijał próbując się bronić. Dagorlind tym razem nie upadł. Trzymał się chwiejnie na łapkach. Zdał sobie sprawę, że nic więcej nie mógł zrobić, poza nieczęstymi próbami wykrwawienia skorpiona na śmierć. Oddalił sie pod bliższy głaz i znowu zaczął odmawiać zaklęcia.
Imię: Dagorlind

Rasa: manul

Wiek: 6 lat

Płeć:  samiec

Ranga:  Szaman

Stado: Cień

Historia: Urodził się w uroczej wiosce Huffblood gdzie, jako dziecko, prowadził wesołe, niepozbawione przygód życie, by potem zaprzestać takiego zachowania i stać się Szamanem Cieni. Jako nastolatek nauczył się przeróżnych przydatnych umiejętności, np leczenia i zdejmowania klątw.

Cechy: niezbyt ciekawski, pomocny, ufny, przyjacielski, pracowity, wierny, pomocny.

Inne: Jest spokojnym, grubym /puszystym/ kotem, który woli raczej spokojniejsze zajęcia niż walka. Nie wdaje się w bójki, lecz rozmawia. Wyglądem przypomina bardziej szarą kulkę gdyż jest bardzo gruby i ciągle je. Jako szaman doskonale leczy i zdejmuje klątwy /oczywiście nie wszystkie, to dopiero początkujący/. Często nie zważa na Klany tylko po prostu leczy, bo zależy mu na życiu wszystkich. Nawet Świetlików.

Moce:
•przywoływanie jedzenia /jest za gruby żeby polować/
•lewitacja /jest za gruby by biegać, więc musi latać/

Statystyki:

Siła: 20
Zręczność: 20
Szybkość: 20
Wytrzymałość: 20
Moce: 20

Verta

  • Szpieg
  • Klan Cienia
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 139
  • Im wyższe wzniesienie, tym dotkliwszy upadek.
    • Zobacz profil
Odp: Pustkowie
« Odpowiedź #53 dnia: Lipiec 02, 2014, 19:27:34 »
Spojrzała jeszcze raz na kocura, sprawdzała czy żyje, ale raczej nic mu nie będzie, to tylko zmęczenie, a przynajmniej tak się jej wydawało. Wkurzona całym tym zajściem, warknęła groźnie i rzuciła się na skorpiona, wgryzając się w miejsce, gdzie jego pancerz był cieńszy, delikatniejszy. Wgryzała się, drapiąc jednocześnie i warcząc, po jakieś chwili wyryła mu już niezłą dziurę, i nie bojąc się dobrudzić krwią wsadziła do środka łapy szukając serca. Jej oczy błyszczały rządzą krwi, jakby wpadła w bitewny szał. Poczuła na łapie coś pulsującego, syknęła i zanurkowała tam łbem, chwilę potem skorpionem targnął jakiś wstrząs, ostatnie ruchy nerwów, zaraz potem padł a samica odskoczyła z jego sercem w pysku.
Imię: Verta

Wiek: 3 lata

Inne: Verta raczej należy do typu samotników, jednak chętnie by kogoś poznała, kogoś kto stanie się jej przyjacielem. Gdzieś tam na świecie żyje jej znienawidzona siostra, której raczej spotkać nie chce. Ciąży na niej klątwa. 
Magiczne przedmioty:
Klątwa Snu (pozwala wnikać w sny przeciwnika, podsyłać mu różne koszmary itp).


Moce: 1) Bestia - bestia to nie tyle jej moc co przekleństwo. W niej żyje Bestia, która ożywa gdy samica czuje zbyt duży ból, gniew itp. Wtedy zmienia się w dość sporego smoka (potrafi zionąć ogniem), o czarnych łuskach, które jaśnieją ku końcowi (biało, błękitne końce łusek). Pod postacią smoka jest silniejsza, większa od zwykłego kota, co daje jej niezwykłą przewagę i zazwyczaj zwycięstwo podczas walki. Niestety, gdy kończy się walka, ona przybiera swoją postać staje się niezwykle słaba, wyssana z wszystkich sił. Zazwyczaj po takim ataku nie może ruszyć się przez kilka postów. (Bestia może być przez max. 5 postów).
2) Tarcza umysłowa - ta moc nie pozwala innym zawładnąć nad jej umysłem, nie odczyta myśli, nie podda jej iluzji czy innym tego typu sztuczką.


Siła: 15
Zręczność: 25
Szybkość: 20
Wytrzymałość: 25
Moce: 25 {+10 z loterii}

Niin he löytävät toisensa tuhansien tähtien joukosta loistavat niin kirkkaina toisiinsa ovat sidottuina
kaikki se,mitä me joskus valittiin.
Vaikka meille annettaisiin koko avaruus vain hetki,kun sen saisin katoamaan
vaikka maailma eteeni polvistuisi,sen vain saisin palamaan ja huomenna,taas huomenna olen surullinen.
Varjo meitä kantaa kun loppuun palaa kaikki se,mitä me joskus valittiin.


Viktoria

  • Kociak
  • Klan Światła
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 199
  • "Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem."
    • Zobacz profil
Odp: Pustkowie
« Odpowiedź #54 dnia: Lipiec 02, 2014, 19:29:44 »
Z pewnej odległości obserwowała to co się dzieje. Śledziła każdy ruch skorpiona. Do obrony pozostały mu szczypce którymi próbował schwytać Lucyfer i Vertę. Krew wyciekająca z potwora nadal była dla niej nieznośnie ochydna, ale starała się nie zwracać na nią większej uwagi. Zobaczyła wyczyn Verty i zaniemówiła. Skorpion chyba już zginął, bez serca nie mógłby przeżyć.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2014, 19:32:23 wysłana przez Viktoria »
Imię: Viktoria (Viki, Vika)
Wiek: 6 miesięcy
Inne: Viki odzidziczyła po rodzicach czarną sierść a po dziadku skrzydełka. Co prawda ich nie używa (nie umie) ale sprawiają że jest jeszcze bardziej słodka. Na szyi nosi wisiorek który dostała od matki w dniu urodzin. Ma piękne duże brązowe oczy. Grzywkę, również czarną zaczesuje na bok i zakłada czapeczkę.
Moce:
1. Straszna wizja - Vika widzi duchy zamordowanych kotów i wilków (nie zmarłych ze starości lub w inny sposób ale tylko zabitych przez inne istoty). Ta moc kiedy jej używa chroni ją przed atakami umysłowymi typu hipnoza, czytanie myśli i inne (jej umysł jest wtedy "zablokowany"). Może również sprawić że ktoś inny zobaczy to co ona, lub tylko część jej wizji.
Statystyki:
Siła: 5
Zręczność: 10
Szybkość: 10
Wytrzymałość: 5
Moce: 20

Dagorlind

  • Szaman
  • Klan Cienia
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 39
  • Grubość futra ma znaczenie.
    • Zobacz profil
Odp: Pustkowie
« Odpowiedź #55 dnia: Lipiec 02, 2014, 19:32:07 »
Był wyczerpany, ale nie na tyle, by nie dostrzec zaistniałej sytuacji. Widział jednak jak przez mgłę. Walczące monstrum. Skaczący w jego stronę tygrys. Silny impuls u skorpiona. Tygrys z jakimś sercem w pysku. Triumf na jego twarzy. I wściekłość. Udało się przemknęło mu przez myśl Pokonaliśmy go. Jeszcze chwilkę odpoczywał po czym wstał i podreptał w stronę zakrwawionej Verty.
Imię: Dagorlind

Rasa: manul

Wiek: 6 lat

Płeć:  samiec

Ranga:  Szaman

Stado: Cień

Historia: Urodził się w uroczej wiosce Huffblood gdzie, jako dziecko, prowadził wesołe, niepozbawione przygód życie, by potem zaprzestać takiego zachowania i stać się Szamanem Cieni. Jako nastolatek nauczył się przeróżnych przydatnych umiejętności, np leczenia i zdejmowania klątw.

Cechy: niezbyt ciekawski, pomocny, ufny, przyjacielski, pracowity, wierny, pomocny.

Inne: Jest spokojnym, grubym /puszystym/ kotem, który woli raczej spokojniejsze zajęcia niż walka. Nie wdaje się w bójki, lecz rozmawia. Wyglądem przypomina bardziej szarą kulkę gdyż jest bardzo gruby i ciągle je. Jako szaman doskonale leczy i zdejmuje klątwy /oczywiście nie wszystkie, to dopiero początkujący/. Często nie zważa na Klany tylko po prostu leczy, bo zależy mu na życiu wszystkich. Nawet Świetlików.

Moce:
•przywoływanie jedzenia /jest za gruby żeby polować/
•lewitacja /jest za gruby by biegać, więc musi latać/

Statystyki:

Siła: 20
Zręczność: 20
Szybkość: 20
Wytrzymałość: 20
Moce: 20

Verta

  • Szpieg
  • Klan Cienia
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 139
  • Im wyższe wzniesienie, tym dotkliwszy upadek.
    • Zobacz profil
Odp: Pustkowie
« Odpowiedź #56 dnia: Lipiec 02, 2014, 19:34:59 »
Z jej pyska ściekała krew, właściwie teraz prawie cała była nią umazana, jakby wyszła z horroru jakiegoś. Puściła serce, miała zamiar je zjeść, jednak... gdy cała adrenalina zaczęła ją opuszczać poczuła okropny ból brzucha. Spojrzała po sobie i zauważyła dość sporą ranę, najwidoczniej nie wszystko poszło gładko, skorpion jakoś ją zaatakował, a ta wcześniej tego nie zauważyła, za bardzo była wkurzona by przejmować się swym ciałem. Jęknęła i próbowała utrzymać równowagę, co było trudne, gdyż chwiała się na wszystkie strony, a krew z jej rany wciąż wypływa. Kurde, nie mogę teraz paść, nie teraz oni wszyscy tutaj są nie bała się śmierci, nie bała się bólu, bała się tego, że ktoś to będzie widział, jej klęskę.
Imię: Verta

Wiek: 3 lata

Inne: Verta raczej należy do typu samotników, jednak chętnie by kogoś poznała, kogoś kto stanie się jej przyjacielem. Gdzieś tam na świecie żyje jej znienawidzona siostra, której raczej spotkać nie chce. Ciąży na niej klątwa. 
Magiczne przedmioty:
Klątwa Snu (pozwala wnikać w sny przeciwnika, podsyłać mu różne koszmary itp).


Moce: 1) Bestia - bestia to nie tyle jej moc co przekleństwo. W niej żyje Bestia, która ożywa gdy samica czuje zbyt duży ból, gniew itp. Wtedy zmienia się w dość sporego smoka (potrafi zionąć ogniem), o czarnych łuskach, które jaśnieją ku końcowi (biało, błękitne końce łusek). Pod postacią smoka jest silniejsza, większa od zwykłego kota, co daje jej niezwykłą przewagę i zazwyczaj zwycięstwo podczas walki. Niestety, gdy kończy się walka, ona przybiera swoją postać staje się niezwykle słaba, wyssana z wszystkich sił. Zazwyczaj po takim ataku nie może ruszyć się przez kilka postów. (Bestia może być przez max. 5 postów).
2) Tarcza umysłowa - ta moc nie pozwala innym zawładnąć nad jej umysłem, nie odczyta myśli, nie podda jej iluzji czy innym tego typu sztuczką.


Siła: 15
Zręczność: 25
Szybkość: 20
Wytrzymałość: 25
Moce: 25 {+10 z loterii}

Niin he löytävät toisensa tuhansien tähtien joukosta loistavat niin kirkkaina toisiinsa ovat sidottuina
kaikki se,mitä me joskus valittiin.
Vaikka meille annettaisiin koko avaruus vain hetki,kun sen saisin katoamaan
vaikka maailma eteeni polvistuisi,sen vain saisin palamaan ja huomenna,taas huomenna olen surullinen.
Varjo meitä kantaa kun loppuun palaa kaikki se,mitä me joskus valittiin.


Lucyfer

  • Nekromantka
  • Klan Cienia
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 501
  • ,,Nie oceniaj książki po okładce''
    • Zobacz profil
Odp: Pustkowie
« Odpowiedź #57 dnia: Lipiec 02, 2014, 19:38:24 »
Lucyfer zmieniła się znów w siebie. Upadła na ziemię. Zakryła pysk łapami i zaczęła chichotać pod nosem. Dobrze wiedziała, że im więcej razy zmienia się w Lucyfera I wykańcza to jej psychikę i staje się oszołomem i wariatem.
Imię: Lucyfer  (nazwa w byłym stadzie: Broken Star, Willian)
Płeć: Samica
Wiek: 4 lata
Charakter:
inteligentna, miła, szczera, wredna (czasem miła, ale zależy dla kogo), przyjazna, czasem denerwująca, lojalna, wierna, wesoła, rozsądna, spokojna, śmiała, wytrwała, pracowita, lecz w formie Lucyfera I jest wredna, nieposłuszna, zakłamana, zdradliwa, niespokojna i nachalna. 
Ranga: Nekromanta
Stado: Cień
Moce:
Techniki wzrokowe - potrafi zawładnąć ciałem, stworzyć iluzję, lub też przywołać czarny ogień jedynie gdy ofiara popatrzy w jej oczy. Wtedy jej oczy są czerwone.
Zmiana - potrafi zmienić się w Lucyfera. Przybrać jego formę, lecz nie może w niej być dłużej niż 48h, gdyż ciało Lucyfera jest delikatne i szybko się niszczy. Używa go tylko wtedy gdy walczy, lub poluje. Jeżeli dłużej by przebywała w formie Lucyfera, jej ciało rozpadłoby się na kawałki. Potrafi również stworzyć skrzydła lecz na krótki czas (ok. 3-4h).
Przyzwanie martwych do życia - zna tajniki świata zmarłych, może martwe ciało przywrócić do świata żywych. Może ożywić zmarłego na okres 1 dnia. Jest to niebezpieczne poczynanie, gdyż nigdy nie wiadomo, co owy umarlak postanowi zrobić (niekoniecznie musi słuchać tego, kto go ożywi). Mocą tą może posłużyć się raz na tydzień.
Nieśmiertelność - nie starzeje się i nie umrze ze starości.
Statystyki:
Siła: 150
Zręczność: 30
Szybkość: 50 (+10)
Wytrzymałość: 40
Moce: 230


Come little children, I'll take thee away
into a land of enchantment.

Come little children the time's come to play,
here in my garden of shadows.

Follow sweet children, I'll show thee the way
through all the pain and the sorrows.

Weep not poor children for life is this way
murdering beauty and passion.


Hush now dear children, it must be this way
too weary of life and deceptions.

Rest now my children for soon we'll away
into the calm and the quite.

Dagorlind

  • Szaman
  • Klan Cienia
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 39
  • Grubość futra ma znaczenie.
    • Zobacz profil
Odp: Pustkowie
« Odpowiedź #58 dnia: Lipiec 02, 2014, 19:38:32 »
Nagle zatrzymał się. Ujrzał, że Verta się chwieje. Podleciał do niej jak najszybciej i pochylił się by zbadać ranę. Na brzuchu. - Cholera! - warknął - lepszego miejsca na zranienie nie mogłaś wybrać? - zażartował. Spróbował ją jakoś ułożyć, ale Verta protestowała. - uspokój się. Bo umrzesz. - powiedział jej to w twarz.
Imię: Dagorlind

Rasa: manul

Wiek: 6 lat

Płeć:  samiec

Ranga:  Szaman

Stado: Cień

Historia: Urodził się w uroczej wiosce Huffblood gdzie, jako dziecko, prowadził wesołe, niepozbawione przygód życie, by potem zaprzestać takiego zachowania i stać się Szamanem Cieni. Jako nastolatek nauczył się przeróżnych przydatnych umiejętności, np leczenia i zdejmowania klątw.

Cechy: niezbyt ciekawski, pomocny, ufny, przyjacielski, pracowity, wierny, pomocny.

Inne: Jest spokojnym, grubym /puszystym/ kotem, który woli raczej spokojniejsze zajęcia niż walka. Nie wdaje się w bójki, lecz rozmawia. Wyglądem przypomina bardziej szarą kulkę gdyż jest bardzo gruby i ciągle je. Jako szaman doskonale leczy i zdejmuje klątwy /oczywiście nie wszystkie, to dopiero początkujący/. Często nie zważa na Klany tylko po prostu leczy, bo zależy mu na życiu wszystkich. Nawet Świetlików.

Moce:
•przywoływanie jedzenia /jest za gruby żeby polować/
•lewitacja /jest za gruby by biegać, więc musi latać/

Statystyki:

Siła: 20
Zręczność: 20
Szybkość: 20
Wytrzymałość: 20
Moce: 20

Verta

  • Szpieg
  • Klan Cienia
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 139
  • Im wyższe wzniesienie, tym dotkliwszy upadek.
    • Zobacz profil
Odp: Pustkowie
« Odpowiedź #59 dnia: Lipiec 02, 2014, 19:45:55 »
Ta, cholera, idealne określenie sytuacji, dokładnie, cholera pomyślała i odsunęła się od kocura. Upadła, jednak jakoś się pozbierała. - Najłatwiej, żadnych kości, piękny, gładki cios - wymamrotała. Była zaskoczona, że ktoś chce jej pomóc, i to ktoś obcy, za którym właściwie z początku nie przepadała, jak za każdym zresztą. Zaskoczenie szybko przemieniło się w złość, taka była słaba, że ktoś się nad nią litował, to raniło jej dumę i to bardzo, czuła się teraz jak śmieć, śmieć który zaraz pożegna się z życiem na oczach wszystkich, słaby śmieć, gorszej śmierci wyobrazić sobie nie mogła. Zawsze chciała zginąć jako bohaterka, która kogoś ratuje, bądź podczas walki z jakimś odwiecznym wrogiem... a nie durnym skorpionem.
- Zostaw, to samo... jakoś... się... uleczy - mruknęła i odsunęła kota łapą, coraz więcej krwi z niej uciekało. Normalnie ciekła i ciekła. Spojrzała na kocura błagalnie, nie wiadomo czy to było błagania o danie spokoju, czy o ratunek, chyba to i to.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2014, 19:48:34 wysłana przez Verta »
Imię: Verta

Wiek: 3 lata

Inne: Verta raczej należy do typu samotników, jednak chętnie by kogoś poznała, kogoś kto stanie się jej przyjacielem. Gdzieś tam na świecie żyje jej znienawidzona siostra, której raczej spotkać nie chce. Ciąży na niej klątwa. 
Magiczne przedmioty:
Klątwa Snu (pozwala wnikać w sny przeciwnika, podsyłać mu różne koszmary itp).


Moce: 1) Bestia - bestia to nie tyle jej moc co przekleństwo. W niej żyje Bestia, która ożywa gdy samica czuje zbyt duży ból, gniew itp. Wtedy zmienia się w dość sporego smoka (potrafi zionąć ogniem), o czarnych łuskach, które jaśnieją ku końcowi (biało, błękitne końce łusek). Pod postacią smoka jest silniejsza, większa od zwykłego kota, co daje jej niezwykłą przewagę i zazwyczaj zwycięstwo podczas walki. Niestety, gdy kończy się walka, ona przybiera swoją postać staje się niezwykle słaba, wyssana z wszystkich sił. Zazwyczaj po takim ataku nie może ruszyć się przez kilka postów. (Bestia może być przez max. 5 postów).
2) Tarcza umysłowa - ta moc nie pozwala innym zawładnąć nad jej umysłem, nie odczyta myśli, nie podda jej iluzji czy innym tego typu sztuczką.


Siła: 15
Zręczność: 25
Szybkość: 20
Wytrzymałość: 25
Moce: 25 {+10 z loterii}

Niin he löytävät toisensa tuhansien tähtien joukosta loistavat niin kirkkaina toisiinsa ovat sidottuina
kaikki se,mitä me joskus valittiin.
Vaikka meille annettaisiin koko avaruus vain hetki,kun sen saisin katoamaan
vaikka maailma eteeni polvistuisi,sen vain saisin palamaan ja huomenna,taas huomenna olen surullinen.
Varjo meitä kantaa kun loppuun palaa kaikki se,mitä me joskus valittiin.


 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
teen-wolf ppiz rpk e-kontabankowe minecraft