Terytoria Stada Cienia > Cieniste Jeziora

Mgliste jezioro

(1/3) > >>

Cermor:
Jezioro nad którym często występuje gęsta mgła.

Maverick:
Przybył nad mgliste jezioro. Wdrapał się na drzewo, które stało nad samym brzegiem, na dodatek było mocno przechylone. Wyglądało, jakby za moment miało się złamać i wpaść do wody. Zapewne było to efektem wielu burz.  Mimo to Maverick położył się na gałęzi, która znajdowała się tuż na wodą.

Maverick:
Znudzony zeskoczył z drzewa i odszedł.

Verta:
Weszła jakaś taka wymęczona, położyła się na brzegu, tak że jej przednie łapy nieco wpadły do wody. Westchnęła i spojrzała na swe odbicie w tafli wody.

Verta:
Wyjęła łapy z wody i przewróciła się na plecy, patrząc na zachmurzone niebo.
- Czasem się czuje jak sierota. Nienawidzę żyć w moim bezsilnym życiu. Czasem się boje każdego dźwięku dzwonu. Jestem pomiędzy Piekłem a Niebem.- zamknęła oczy i cicho zaczęła nucić pod nosem swym melodyjnym głosem. Rzadko śpiewała, tylko gdy dopadał ją jakieś melancholijne nastroje i gdy była sama. Nigdy przy nikim nie śpiewała, dlatego wszyscy uważali, iż nie potrafi śpiewać, że ma zbyt ochrypły, oschły głos na takie rzeczy, jednak ona miała idealny głos do śpiewu.
- I kiedy ten anioł nie jest po mojej stronie. Chciałabym wyrzucić ze mnie moją złość. Kolejny dzień, jest kolejnym w Piekle. To moje przeznaczenie, kłopoty i troski.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej