Felrum Nignes

Terytoria Stada Cienia => Las => Wątek zaczęty przez: Cermor w Czerwiec 15, 2014, 17:59:36

Tytuł: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Cermor w Czerwiec 15, 2014, 17:59:36
Najstarszy dąb w tym lesie, osiągnął on 350 lat i nadal dobrze się trzyma. Bardzo dobre miejsce do wylegiwania się na gałęziach.

(http://i.imgur.com/0RcD5KK.jpg)
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Etoile w Czerwiec 20, 2014, 20:10:44
Zawędrowała tu, sama nie wiedziała jak i skąd. Jej uwagę przykuło wielkie drzewo. Powróciły wspomnienia z rodzinnych stron. W jej oku zatańczyła łza. Tak bardzo brakowało jej rodziny. Usiadła wbijając mądry wzrok w sporą roślinę.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Etoile w Czerwiec 20, 2014, 20:16:03
Zamknęła oczy, wzięła głębszy oddech. Tak... tak, to zapach domu... jej nowego domu. Wstała, pobiegła na oślep opuszczając Starodrzew.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Verta w Czerwiec 29, 2014, 18:11:32
Wędrowała po okolicy jakaś taka znudzona życiem, nie była głodna, nie była śpiąca, niby wszystko dobrze, ale czegoś brakowało i po prostu się zanudzała na śmierć. W oddali zauważyła jakieś wielkie, rozłożyste drzewo, z racji tego, iż nie miała nic ciekawego do roboty podeszła do niego, wyskoczyła na pierwszą lepszą gałąź, po czym wyszła nieco wyżej i się położyła z góry obserwując okolicę.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 29, 2014, 18:32:48
Zawędrowała tu nie wiadomo po co, może wiedziona głodem? Gdy ujrzała Nieznajomą tygrysicę na Starodrzewie spytała:
 - kim jesteś, czego tu szukasz i z którego jesteś stada?
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 18:41:38
Po kłótni ze znajomą tygrysicą czuł się zmęczony życiem. Potrzebował spokoju. Nie wiedział gdzie idzie wiedziony wrodzonym instynktem. Nagle coś wyrwało go z zamyślenia. Drzewo. Wielkie drzewo pośród mniejszych drzew i krzewów. Podszedł i położył się pod nim, nie zważając na innych.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 29, 2014, 18:43:50
 - ooo, kogo my tu mamy? Kim jesteś i w którym jesteś stadzie? - spytała na widok nieznajomego... kotowatego?
 - i z jakiego jesteś gatunku? - postanowiłam dowiedzieć się o nieznajomym wszystkiego.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 18:45:32
- Irbis - mruknął. - Jestem irbisem. - dodał, widząc jej pysk nie wyrażający zrozumienia.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 29, 2014, 18:47:10
Chyba się połapał, że niekoniecznie to rozumie (żadnego nie spotkała).
 - ja zadałam też pytanie o imię i stado... - wyksztusiła.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 18:50:44
- Czy to takie ważne? - spytał. Po namyśle uznał jednak, że przez swoją nieufność stracił już za dużo przyjaciół, więc odpowie... ale też przecież wszystkiego nie musi jej mówić. Na pysku wywołał lekki uśmiech, jednak nie na tyle widoczny by mogła go ujrzeć. - Wybacz, nazywam się Fimbrethil, a pochodzę ze stada zwanego Cieniem. Obrazisz się, jeśli spytam Cię o to samo?
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 29, 2014, 18:54:04
 - nie - odpowiedziała prosto i kontynuowała - jestem Mici Tiluu, choć nie musisz mówić Tiluu, a jestem z Cienia.
 - jesteś nowy? - dopytywała. Wkurzała ją niewiedza. Ziewnęła szeroko. Powieki same opadały, ale nie pozwalała sobie zasnąć.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 18:57:29
Po raz kolejny złapał się na tym, że za zwykłą, nieszkodliwą ciekawość chciał kogoś zdzielić. "Nie!" upomniał się "Nie możesz sobie na taki błąd pozwolić!" Zganił się w myśli. - Jestem nowy, a ty, jak widzę, strasznie ciekawska. - uświadomił sobie jednak, że coś w tej samicy go pociąga. Natychmiast odepchnął to uczucie. - To stwierdzenie nie miało cię oczywiście urazić. - przywołał na pysk uśmiech.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 29, 2014, 18:59:06
 - taaak... nie wątpię. - odpowiedziała i nie wiadomo kiedy zasnęła pd Starodrzewem.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 19:08:08
A niech śpi. - mruknął. Przemknęło mu przez przez myśl, że on także jest zmęczony. Wcześniej, gdy jego ciało było całkiem oddzielone od myśli, nie odczuwał tego. Ostatkiem sił wskoczył na gałąź na tyle wysoką, by nikt z ziemi nie mógł go dosięgnąć i na tyle niską, by gałąź nie była zbyt cienka. "Muszę znaleźć nowych przyjaciół. To miejsce jest całkiem inne niż mój poprzedni dom." - ostatnie słowa jakie zapamiętał przed odpłynięciem w świat snu.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 29, 2014, 19:38:53
następny dzień

Obudziła się gwałtownie, ganiąc się w myślach, że była wyjątkowo nieostrożna. Głodna i spragniona jak najszybciej odeszła i tylko przelotnie spojrzała na nowego irbisa, który spał na jakiejś gałęzi.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 19:48:15
Obudził go hałas spadającego zwierzęcia. Jego wyostrzone zmysły zarejestrowały to. Lekko, niedostrzegalnie uchylił powieki. Ujrzał światło dzienne. "Następny ciężki dzień do przeżycia" westchnął. Ujrzał jednak coś jeszcze. Oddalającego się tygrysa. Nie, zbyt małego jak na tygrysa. No tak! To ta kocica, z którą rozmawiał wczoraj. Jak on miała... Mici. Mici. Ciekawy osobnik. Cóż, potem jej poszuka, potem za nią pójdzie. Teraz musi odpocząć po zbyt długiej wyprawie. Z powrotem przymknął powieki. Zasnął.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 29, 2014, 20:30:28
Weszła spokojnym krokiem licząc na spotkanie się z małym zwierzątkiem lub gryzoniem, którego może skonsumować. Zauważyła jakiegoś innego kota. Podeszła bliżej. Przyjrzała się bliżej śpiącemu i postanowiła coś znaleźć do jedzenia.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 29, 2014, 20:33:31
 - to irbis, Fimbrethil. - odpowiedziałam


Uznajmy, że tu byłam xd
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 20:35:26
Raczej wyczuł niż usłyszał, że ktoś się zbliża. Znowu niedostrzegalnie uchylił powieki. Uśmiechnął się w duchu. To już był nawyk. "Najpierw sprawdź, potem się pokaż". - motto jego byłego opiekuna. Rozejrzał się i dostrzegł nowego kota... kotkę. No i Mici. "Wróciła" pomyślał. Usłyszał co Nieznajoma mówi i zrozumiał, że myśli, że on śpi. Namyślił się, po czym uznał, że "się pokaże".
- Witaj.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 29, 2014, 20:37:17
- Dobry.. - rzuciła i spojrzała znów na Mici - a z jakiego on Stada? Heh, jeżeli to Świetlik to chętnie porobię na nim eksperymenty! - zaśmiała się.

_________________
O matko nie wiedziałam, że Cb nie ma xD
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 20:39:17
Z Cienia. - mruknął, zanim Mici zdążyła odpowiedzieć.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 29, 2014, 20:40:54
- Hmm.. To dobrze. A czym się zajmujesz.. Fim? - zapytała irbisa i spojrzała na niego wzrokiem pragnącym wiedzy.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 29, 2014, 20:42:05
Nie zdążyła odpowiedzieć.
 - sam ci odpowiedział najwidoczniej - uśmiechnęłam się. - twoje eksperymenty muszą poczekać...


spox xd

kurczę myli mi się i piszę raz w pierwszej osobie, a raz w trzeciej...
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 29, 2014, 20:43:17
 - Fim? dobre zdrobnienie, a nie jakiś łamacz językowy - zaakceptowała wersję Lucyfer.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 20:44:43
-Zwiadami, że tak powiem. - uśmiechnął się blado na dźwięk dawnego przezwiska. - Tak, jestem tu nowy. - dodał, widząc że ta kocica musi się dowiedzieć o nim jak najwięcej. "no ale nie za dużo" przemknęło mu przez myśl "ja też chcę wiedzieć". - Lecz ty pewnie nie. Dane mi znać Twoje imię?
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 29, 2014, 20:45:14
- Widzę - przytaknęła - szkooda.. Eksperymentowanie na rybach a na kotkach to dwie inne rzeczy.. - uśmiechnęła się - a, właśnie, ja się jeszcze nie przedstawiłam. Jestem Lucyfer i również jestem z Cienia.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 20:45:57
-Łamacz językowy? - zdziwiony patrzy na Mici.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 20:47:09
-Miło. -zwrócił się do kocicy zwanej... Lucyfer? Dziwnie to brzmi. Jak diabeł. No, to przecież oznacza diabła. Dziwne. - Ładne imię. - dodał po chwili namysłu.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 29, 2014, 20:47:46
 - nooo, ja nie dawałam rady tego powiedzieć - uśmiechnęłam się - a przy okazji, umiesz dobrze nurkować?
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 20:48:57
- Tak, a wnioskując po samym pytaniu, Ty pewnie też.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Verta w Czerwiec 29, 2014, 20:50:11
Westchnęła wciąż leżąc na drzewie. Białą tygrysicę kompletnie zbyła, za dużo pytań zadawała, zirytowała Vertę, choć ta nie wdała się z nią w dyskusję, tylko przewróciła oczyma, oparła łeb na łapach i wciąż ich z góry obserwowała. Potem posnęli, obudzili się, jak ten czas szybko leciał.
Dopóki nie zwracają na nią uwagi co ma się pokazywać, od razu zasyp pytań lub gorszych rzeczy. O, Lucy... chociaż z początku nie polubiła zbytnio tę samicę, to teraz jej widok... jakoś ją uspokoił, choć to nie znaczy, że ją polubiła, co to, to nie. Ach, jakie z nich wszystkie paple, aż w sumie miło się ich ogląda, tak otwarci na obcych, tak łatwo odpowiadają na pytania, chyba tylko Ver nie jest taka otwarta... tzn. rozmawiać może o wszystkim i bez przerwy, jeśli to tylko nie dotyczy jej osoby.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 29, 2014, 20:52:40
 - a ty kim jesteś? - spojrzała w górę czując na sobie czyjś wzrok - no, odezwij się...


jestem niebieska, Verto
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 20:54:04
Słysząc pytanie Mici uświadomił sobie, że faktycznie, czuje na sobie czyjś wzrok. Spojrzał w górę. Nie rozpoznał osobnika na drzewie.
-Zeskoczysz na dół, do nas? Czy może jednak wolałabyś zachować godność? - przywołał uśmiech na pysk, by to pytanie nie zabrzmiało zbyt obraźliwie.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 29, 2014, 20:55:17
  - potrzebuję pomocy z Krakenem w Głębi, stąd moje pytanie - zwróciłam się do Fim
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 20:57:35
-Ale chyba mogę ją poprosić by zeszła, czyż nie? - nie zmazywał uśmiechu.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Verta w Czerwiec 29, 2014, 20:58:26
-Bo co? Ciekawość cię zeżre jak nie powiem kim jestem? - prychnęła, ta i co jeszcze do tego? Data urodzenia, przeszłość, przyszłość, cele w życiu itd? Jak na razie nie widziała potrzeby by jakoś przedstawiać się tygrysce. Ani drgnęła gdy tamta do niej się zwróciła. O, samiec też się odezwał, kurcze chyba dzisiaj nie uniknie tej uroczej paplaniny.
-Tutaj jest wygodniej niż tam, na dole - odparła tylko, spokojnym tonem i poprawiła się na drzewie.


Oj, sorki :3
Ale w sumie jakieś tam białe odcienie są xD
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 29, 2014, 21:00:13
 - tylko imię chcę poznać - poczułam się troszeczkę urażona - mam nadzieję, że nie jesteś Świetlikiem.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 21:01:00
-W takim razie nie będę Cię zmuszał. Rozumiem, że po prostu nie chcesz z nami rozmawiać i przemyśleć własne sprawy, albo po prostu nam nie ufasz. Zrozumiałe. - Odwrócił od niej wzrok i położył się, opierając o pień.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 29, 2014, 21:02:47
 - a ja jej nie rozumiem - powiedziała - imię i stado, wiadome informacje, zwłaszcza, że pewnie jesteś z Cienia z takimi tekstami...
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 21:04:12
-Daj jej spokój. - Ściszam głos na tyle, by mieć pewność, że osobniczka na górze mnie nie dosłyszy. - I tak nie będzie Cię słuchać. A tak w ogóle, to gdzie jest Lucyfer?
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Verta w Czerwiec 29, 2014, 21:04:32
-Co wy macie z tymi Świetlikami? Wojna jakaś czy co, że taka nienawiść do nich? - wyjechała tak ni z tego, ni z owego. Już druga samica się boi, że jest ze Światła.
- Verta, z Cienia. - dodała oschle jakby wyjawienie tego bardzo wiele ją kosztowało, a prawda była taka, że nie chciała być już dręczona tym pytaniem, a raczej nie spodziewała się tego, że tamta samica odpuści, była naprawdę bardzo ciekawska, aż za bardzo.
-Cenię sobie przestrzeń osobistą, zwłaszcza przy takich ciekawskich osobnikach - mruknęła, gdy ci zaczęli o tym rozumieniu, nie rozumieniu rozprawiać.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 29, 2014, 21:05:45
- Tu jestem! - krzyknęła i wyjrzała za wysokiej trawy z myszą w pysku - sorki byłam głodna - O i cześć Verta!
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 29, 2014, 21:06:35
 - oh, ja tak tylko... - poplątała się - smacznego - życzyła Lucyfer.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 21:06:50
- Och, widzę, że jednak wracasz do rozmowy. - zauważam uprzejmie. Zwracam się oczywiście do Lucy, nie do... Verty? Tak, tak się właśnie przedstawiła.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Verta w Czerwiec 29, 2014, 21:08:01
-Cześć - mruknęła i od ruchowo skinęła Lucy łbem, choć... było to zbędne, ponieważ była na górze i zapewne i tak gepardzica tego nie widziała. Podniosła łeb z łap i spojrzała gdzieś tam w dal.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 29, 2014, 21:09:02
 - uhm, ja sobie pójdę, bo chwilowo szukam takiego bezpiecznego i stałego miejsca do spania... znacie jakieś wygodne? - powiedziała z uśmiechem.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 21:10:18
-Niestety. - zaprzeczył.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 29, 2014, 21:11:48
 - no się powałęsam - odparła i odeszła.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Verta w Czerwiec 29, 2014, 21:12:45
-Jas... - już chciała wyskoczyć z jaskinią, gdzie ona odpoczywała gdy tu po raz pierwszy się zjawiła, ale to miejsce raczej nie było zbytnio przyjemne i wygodne, ale za to bezpieczne. Tak czy siak odpuściła sobie dokończenie wypowiedzi z nadzieją, że oni nie słyszeli jak ta próbowała coś powiedzieć, zresztą tygrysica i tak już sobie poszła, także... Powróciła wzrokiem na odległe drzewa, gdzie to... coś wyczuwała a jej bestia zaczęła... próbowała się chyba wydostać, ale przecież... nie powinna.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 21:15:27
-Kiedy masz zamiar odejść, Lucy. Mogę do Ciebie mówić Lucy? - zwrócił się do Lucyfer. Starał się sprawiać wrażenie, że już całkiem zapomniał o Nieznajomej na górze, ale cały czas się jej przyglądał. Sprawiała wrażenie... przestraszonej?, zdziwionej?
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Verta w Czerwiec 29, 2014, 21:20:30
Zamknęła oczy, próbując przywrócić się do porządku. Jednak było to dość trudne, gdy jej klątwa budziła się do życia, a to wszystko przez to, co się działo w głębi lasu. Pozostali pewnie nic nie zauważyli, ona pewnie też by nic nie zauważyła, ale bestia... to tak jakby inne ciało w jej ciele, o swoim rozumowaniu, i czasem... rządziła tygrysicą, która z tym walczyła i zazwyczaj wygrywała, lub robiła to co bestia chciała, by tylko nie wyszła na 'wierzch'. Zeskoczyła z drzewa, lądując z gracją na czterech łapach. Spojrzała po kotach, jednak nic nie powiedziała, ruszyła przed siebie, znikając między drzewami (jakby co to nie wychodzę z wątku .-.)
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 21:23:51
Lucyfer nie odpowiadała. Zauważył jednak (cóż, trudno to było nie zauważyć), że Verta zagłębia się gdzieś w las. Przez chwilę walczył sam ze sobą, aż w końcu krzyknął:
-Hej! Dokąd idziesz? - i pobiegł za nią.
Zdawał sobie sprawę, że może go po prostu odtrącić, ale musi spróbować. Byłą dla niego zbyt wielką zagadką, by po prostu ją tak zostawić, nierozwiązaną.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 29, 2014, 21:25:33
- Oczywiście, że możesz - uśmiechnęła się - odejść? - zamyśliła się - nie wiem. Muszę jeszcze pomyśleć i pozbierać potrzebne mi rośliny do stworzenia kilku wywarów.. I Mici mnie jeszcze o jedną miksturę poprosiła o wypędzenia Krakena z Głębi. - odpowiedziała
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 21:28:09
Usłyszał za sobą głos Lucy. Zgodziła się, by na nią tak mówić. Odkrzyknął, aby za nimi pobiegła, lub zawołała go jak skończy zbierać i jeszcze szybciej pomknął ku oddalającej się Vercie.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 29, 2014, 21:29:38
Poszła za Fim'iem. Doprowadził ją do Verty. Nie wiedziała co chciał się dowiedzieć od niej, ale to zaciekawiło gepardzicę.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Verta w Czerwiec 29, 2014, 21:32:28
Kątem oka zauważyła, że irbis ruszył za nią. Kurde, lepiej by było gdyby ten swój zadek trzymał dalej przylepiony do ziemi przy tym drzewie, niż żeby teraz za nią szedł. Jak nie uda jej się zaspokoić bestii to ona wyjdzie, a wtedy... może być marnie z wszystkimi, którzy będą w pobliżu, na dodatek tam w lesie coś było, coś nieprzyjemnego i groźnego. Może jak wyjadę jakoś groźnie to pójdzie? Nie myślała nad tym długo, zatrzymała się gwałtownie i odwróciła się do samca piorunując go wzrokiem. Jej żebra poruszyły się w nienaturalny sposób, jakby chciały przekłuć się przez skórę na dodatek wyłamując do góry. Warknęła do samca gardłowo i do Lucy, która też tu nagle się pojawiła:
-Nie łazić za mną! To moja sprawa gdzie idę - jej oczy na chwilę zaszły mgłą, lecz wystarczyło jedno mrugnięcie by stały się normalnie. Odwróciła łeb i ruszyła biegiem w stronę, w którą wcześniej zmierzała, musiała się streszczać gdyż jej klątwa już coraz bardziej się budziła.

Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 21:33:14
-Verto? Wybacz za mój nagły atak, ale zaciekawiłaś mnie. - kątem oka dostrzegł Lucy. - Jesteś singielką? - szepnął do niej z zawadiackim uśmiechem. - Powiedz, czego się tak boisz, że nie potrafisz tego strachu ukryć? - znowu zwrócił się do Verty.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 29, 2014, 21:34:36
- Hyhy.. No jestem - uśmiechnęła się i znów spojrzała z zaciekawieniem na Vertę.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 21:36:41
- Może jak lepiej się poznamy... - mrugnął do niej. Verta przestała go już tak bardzo interesować, chociaż nie na tyle by nie zauważył jej zdenerwowanego wzroku, szybkiej, zbywającej odpowiedzi i nagłego odejścia... ba! odbiegnięcia raczej. Zrozumiał, że to czego się boi chce pozostawić w ukryciu. Sam kiedyś tak miał, więc ją zrozumiał i odpuścił. Znowu popatrzył na Lucy.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 29, 2014, 21:38:32
- Czemu nie - odparła i spojrzała na Irbisa ciepłym wzrokiem.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Verta w Czerwiec 29, 2014, 21:39:31
Zignorowała koty za sobą, niech sobie pogawędzą, przynajmniej dadzą jej spokój. Wybiegła na jakąś polankę i stanęła. Przed sobą ujrzała dwójkę nieumarłych, szare ciała pozbawione sierści, niebieskie... zbyt niebieskie oczy, i ten smród... To już jasne do czego bestia tak się rwała, walka. Syknęła wściekle.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 21:41:36
Po raz pierwszy dokładnie się jej przyjrzał... i zdał sobie sprawię, że jest jedną z naprawdę niewielu, którym tak szybko zaufał. Wiedział, co to oznacza-że jego wybór jest trafny. Zawsze ufał intuicji, która jeszcze nigdy go nie zawiodła. Podjął rozmowę - Może od razu zaczniemy. No wiesz, od początku. - wyszczerzył zęby w szerokim uśmiechu. Jestem Fimbrethil, dla przyjaciół Fim, zwiadowca. - przedstawił się jak gdyby nigdy wcześniej się nie widzieli.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 29, 2014, 21:43:53
- Lucyfer, Nekromanta - uśmiechnęła się - też zaczynałam od Zwiadowcy. - powiedziała i spojrzała w oczy Fim'iego
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 21:46:06
On także spojrzał jej w oczy. Takie głębokie, piękne, mieniące się wieloma kolorami. Po raz kolejny zrozumiał, że wybrał dobrze. - Jakie ty masz śliczne oczy.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 29, 2014, 21:48:08
- A dziękuję i nawzajem. - uśmiechnęła się. Myślała tylko o nim. Bardzo się jej spodobał z miłego charakteru niż inni.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Verta w Czerwiec 29, 2014, 21:49:44
Bestio, nie pozwolę ci wyjść Postanowiła, owszem... dzięki bestii była o wiele silniejsza, bez problemu by pokonała parkę żywych trupów, którzy szybko się regenerują, jednak po powrocie do swego ciała kilka dni by zdychała, trwała w agonii. Większość ma jakieś fajne moce, które ciach ciach i po walce, a tej musiała się trafić bestia i tarcza, z czego bestia to przekleństwo. Super po prostu. Warknęła i ruszył na pierwszego lepszego pozbawiając go równowagi. Wbiła mu się kłami w kark, łamiąc go, jednak to go nie zabije. Drugi w tym czasie zaatakował Vertę i zranił ją w bok. Warknęła, nie miała nic ostrego przy sobie, nic czym by mogła przekłuć serce stwora. Zauważyła jakiś patyk, wyglądający na mocniejszy. Odskoczyła od wroga, wzięła patyk i całą siłą wbiła go w miejsce gdzie powinno być serce. Słychać było takie jakby głośniejsze pyknięcie, potem pojawił się rozbłysk światła i znikł. Pozostał jeszcze tylko jeden. Jakoś się z nim szybko uwinęła i po wszystkim nieco wymęczona położyła się pod najbliższy drzewem oddychając głęboko.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 21:50:51
Roześmiał się w duchu. Wiedział, że wielu interesuje pochodzenie jego rozdwojenia koloru tęczówek. Ale nie jej. Ona była inna. Nie wiedział pod jakim względem, ale wiedział, że ta inność mu się podoba. - Dziękuję. - odparł.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 29, 2014, 21:52:59
- Od początku zauważyłam, że jesteś inny niż wszyscy. Nie czepiasz się o to czy tamto. - powiedziała i uradowała się w duchu, że faktycznie jest inny niż wszyscy.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 21:55:40
-To przez dzieciństwo. - nagle spochmurniał i odsunął się od Lucy. Rana po tym wszystkim, co, przybywając tutaj próbował zostawić w tyle, nadal jeszcze się nie zagoiła. W oczach miał łzy, ale nie dopuścił by opuściły oczy. Nie przy niej, przy Lucy.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 21:56:47
Zdał sobie sprawę, że ona mogła to zauważyć, ale nie przeszkadzało mu to.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Verta w Czerwiec 29, 2014, 21:59:19
Samica leżała tak pod drzewem i zaczęła łączyć fakty, bestia zawsze na żywe trupy tak reaguje... Nie, nie będzie teraz o tym myśleć, to nie czas na takie rzeczy. Wstała, otrzepała sierść z igieł z drzew. Chciała wrócić na drzewo, na którym tak jej wygodnie było, jednak miała jakieś przeczucie, że lepiej tego nie robić. Powoli, nieco chwiejąc się na boki opuściła to miejsce. Wyszła.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 29, 2014, 21:59:41
Spojrzała na Fim'iego z współczującym wzrokiem. Trąciła go noskiem o głowę, aby się rozchmurzył. - Rozumiem to, jak to jest mieć trudne dzieciństwo - powiedziała - sama przeżyłam okropne, rzeczy, lecz nie należy żyć przeszłością - próbowała rozweselić jakoś irbisa.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 22:02:23
Spojrzał na nią z nadzieją, że może faktycznie jeszcze żyje ktoś, kto go rozumie i może ten ktoś właśnie koło niego stoi. Zmusił się na uśmiech i znowu spojrzał jej w oczy. Dostrzegł ból i współczucie. Znowu się uśmiechnął, tym razem nie zmuszając. - Dziękuję. - i przyłożył czoło do jej czoła.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 29, 2014, 22:04:43
- Nie dziękuj - uśmiechnęła się. Lucy zdała sobie sprawę, że zakochała się w Fim'im. Nie tak zwyczajnie, lecz bardzo. Ucieszyła się również w duchu, że on też ją lubi.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 22:09:43
Nie mógł się oprzeć i znowu spojrzał jej w oczy. Tym razem przenikliwiej, dokładniej. I dostrzegł w nich coś, czego jeszcze nie dostrzegł u nikogo innego. "Miłość" przemknęło mu przez myśl "czyżby to była prawdziwa miłość?" natychmiast się zganił "od wielu lat nikt mnie kochał, więc czemu teraz miałoby tak być?". Zmusił się by opuścić wzrok i uświadomił sobie, że pomyślał o miłości bo kocha Lucy. Pocałował ją w czoło (o ile u kotów to w ogóle możliwe XD).
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 29, 2014, 22:14:43
Lucy ucieszyła się. Ziewnęła ale od razu zakryła pyszczek łapą - Jestem zmęczona - powiedziała szeptem i przetarła zmęczone oczy.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 29, 2014, 22:20:03
-Ja też. -mruknął i zdał sobie sprawę, że naprawdę tak jest. Ułożył się tak by i jemy i Lucy było wygodnie i zasnął. Oczywiście nadal nasłuchując, węsząc i widząc, jak to zawsze robił gdy zasypiał. A dziś dochodziła mu jeszcze odpowiedzialność za Lucyfer. Zasnął nie zasypiając lecz czuwając...
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 29, 2014, 22:22:25
Lucyfer wtuliła się w miękkie futro Fim'iego. Od razu zasnęła spokojnie. Było jej ciepło i wygodnie.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 30, 2014, 09:05:44
Lucyfer się obudziła. Była przytulona do klatki piersiowej Fim'iego. Po chwili przysłuchiwania się usłyszała bicie jego serca. Było takie spokojne. Lucy nie wstała, lecz nadal była przytulona do Irbisa.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 30, 2014, 09:17:09
Czując, że ciężar częściowo opuszcza jego ciało, obudził się. Zauważył Lucy wpatrującą się przed siebie. Uśmiechnął się. Na tle wschodzącego słońca prezentowała się tak pięknie. Wstał i przysiadł obok niej.
-Dzień dobry. - powiedział.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 30, 2014, 09:18:38
- O już wstałeś - spojrzała na Fim'iego i uśmiechnęła się - dzień dobry.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 30, 2014, 09:20:31
-Ano wstałem wstałem - jeszcze szerzej się uśmiechnął. - jak się spało?
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 30, 2014, 09:21:40
- Wygodnie i przyjemnie - spojrzała na Fim'iego ciepłym wzrokiem - a Tobie? - zapytała.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 30, 2014, 09:25:40
-Szczerze powiedziawszy to trochę ciężko - mrugnął do niej i dał jej przyjaznego kuksańca - powinnaś zrzucić na wadze... Berek! Ty gonisz! -krzyknął i pobiegł przed siebie ciesząc się, że w końcu znalazł przyjaciela.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 30, 2014, 09:28:16
- Hah, wiesz co.. Ja bardzo mało jem! - zaśmiała się i zaczęła gonić Irbisa. Szybko go dogoniła, gdyż jest bardzo szybka.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 30, 2014, 09:31:40
- Nieźle biegasz - powiedział kiedy zrównali się w biegu. - jednak zobaczymy czy potrafisz biec w takim tempie tak długo jak ja - w biegu pocałował ją w szyję.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 30, 2014, 09:33:47
- Hah, jeszcze zobaczysz co umiem - zaśmiała się i powoli zaczęła wyprzedzać Fim'iego.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 30, 2014, 09:39:50
Zauważył, że go wyprzedza. No cóż, gepardy od zawsze były szybsze od irbisów. Ale nigdy nie pływały tak dobrze jak one. Zadowolił się tą myślą. Nie zamierzał doganiać Lucyfer, co oczywiście w innym przypadku zrobiłby natychmiast, ale nie z nią, pozwolił jej się cieszyć tym,  że jest od niego lepsza.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 30, 2014, 09:43:29
Lucyfer zaczęła biec trochę wolniej, odwróciła się i wskoczyła na Fim'iego. Oboje leżeli na ziemi. - Złapałam Cię! - uśmiechnęła się.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 30, 2014, 09:47:04
Przeturlał się tak, że teraz on leżał na niej i wyszczerzył zęby w szerokim uśmiechu - teraz ja cie  złapałem.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 30, 2014, 09:51:02
- Hahah - zaśmiała się. Pociągnęła Fim'iego za szyję i polizała go w nos.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 30, 2014, 09:53:46
- Chodź pod Starodrzew. - szepnął - możemy się w coś pobawić tylko ze na gałęziach.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 30, 2014, 09:55:18
- Czemu nie - uśmiechnęła się i poszła za Irbisem.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 30, 2014, 09:57:34
-Kto pierwszy? - wiedział że ta gra może jej sprawić przyjemność bo oboje doskonale zdawali sobie sprawę ze Lucyfer jest szybsza.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 30, 2014, 09:58:52
- Dam Ci trochę forów. Biegnij - uśmiechnęła się i rozciągnęła się.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 30, 2014, 10:03:58
- Nie - uśmiechnął się uprzejmie - przegrana ze startu na równi boli mniej niż ze startu z którego miałem większe szanse. - wytłumaczył.
___________________________________
Na godzinkę musze opuścić felrum... więc do zobaczyska za około godzinę xD
Potem będziemy pisać jak gdyby nigdy nic,  ok?
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 30, 2014, 10:06:02
- No doobrze - zachichotała

_____________________________
Key xd
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 30, 2014, 11:31:21
Wystrzelił jak z procy gdy usłyszał słowa aprobaty. Czuł, że ona również pędzi jak strzała. Zrównała się z nim. Miło było tak biec łapa w łapę. Obok Lucy.
___________
Sorki za spóźnienie.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 30, 2014, 11:33:42
Spojrzała na Fim'iego i później znów przed siebie. Lucyfer lubi biegać i się ścigać. Nie zwalniała.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 30, 2014, 11:38:12
Zdał sobie sprawę, że Lucyfer jest inna niż cała reszta gepardów. Ona potrafi biegać szybko, lecz nie wyrywa się jak inni, reszta, co prawda, potrafi biec jeszcze szybciej niż Lucy, ale na krótkie dystanse. Lucyfer umie zachować tempo na tyle szybkie by nie być wolną i na tyle wolną by biec takim tempem na długie długie dystanse. Uśmiechnął się.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 30, 2014, 11:40:27
Gdy tak biegła przypadkiem do pyska wpadł jej różowy motylek. Lucy się zakrztusiła i poturlała się na ziemię. Wylądowała na grzbiecie i wykrztusiła motylka z gardła. Zaczęła się śmiać, a motyl usiadł na nosie Lucyfer.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 30, 2014, 11:41:24
Przyszła pod Starodrzew. Gdy ujrzała dwa pędzące koty wskoczyła na gałąź i czekała. Rozpoznała Fim'iego i Lucyfer.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 30, 2014, 11:44:31
Fim przystanął i zaczął się śmiać z Lucyfer. Był w niej tak zapatrzony, zakochany, że nie zauważył Mici wskakującej na drzewo. Podszedł do Lucy i położył się obok niej. Westchnął. Nagle jednak coś kazało mu się odwrócić i ujrzeć Mici.
- Przyszła Mici. - oznajmił.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 30, 2014, 11:46:01
 - jakiś ty spostrzegawczy - krzyknęła śmiejąc się i zeskoczyła do nawet ładnie wyglądającej razem parki...
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 30, 2014, 11:46:49
- O faktycznie - zachichotała i spojrzała w stronę Mici. Motyl siedzący na jej nosie zleciał z jej nosa i wleciał na jej łapę. - Różowy motylek, co za nowość.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 30, 2014, 11:48:23
- Mici! Chodź tu do nas! - zawołał w stronę tygrysicy. - Niech nie czuje się odtrącona. - szepnął z uśmiechem do Lucyfer.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 30, 2014, 11:51:15
- Mhm - przytaknęła - Mici wpadłaś już na pomysł co mogłoby wypędzić Krakena? Bo ja jakoś nie wiem co mogłoby go wygonić z Głębi..
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 30, 2014, 11:53:08
-A tak w ogóle to o jakiego Krakena Wam chodzi? - spytał zdziwiony. Już dawno miał zamiar się dowiedzieć ale przy Lucyfer zapomniał. - Może mógłbym jakoś pomóc?
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 30, 2014, 11:53:39
 - a co robię, panie ogarnięty - roześmiała się. Lubiła gdy inni dookoła się zgadzali. Była osobą, na którą bardzo wpływały nastroje innych. - Lucy, ładnego motyla sobie sprawiłaś. Też mogę? - wyszczerzyła zęby.
 - a co do Krakena... No niezbyt. Na pewno przydałoby się więcej nurków niż jeden, maleńki.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 30, 2014, 11:55:04
 - Kraken to wielka kałamarnica mieszkająca w Głębi - wyjaśniłam - mam z nim/nią problem, bo rosną tam glony dla Lucyfer, a Kraken m=nie lubi jak tam wpływam
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 30, 2014, 11:55:45
-Czyli że... mogę pomóc? Proszę o bardziej prostolinijną odpowiedź. W końcu jestem nieogarnięty. - wyszczerzył zęby w szerokim uśmiechu.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 30, 2014, 11:56:38
- Mici chce się pozbyć Krakena z głębi. Ja się do tego nie nadaję bo się boję wody i nie umiem pływać - zachichotała - i prosiła mnie o jakieś miksturki, ale nie wiem czy mogły by jakieś wykurzyć Krakena. A o pomoc to trzeba się Mici pytać. - uśmiechnęła się.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 30, 2014, 11:59:09
- oh... czemu boisz się wody. - zdziwiony zwrócił się do gepardzicy. Przemknęło mu przez myśl, że znowu miał rację-irbisa lepiej pływają i nurkują od gepardów.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 30, 2014, 12:00:17
- Zawsze się bałam wody, jakoś.. Nie pamiętam nawet od czego się to zaczęło.. - zamyśliła się gepardzica.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 30, 2014, 12:01:10
 - heh, jak umiesz baaardzo głęboko nurkować i masz jakieś przydatne moce w walce z ogromną kałamarnicą, to możesz mi pomóc. Jak chcesz to mogę ci pokazać gdzie to jest - bardziej szczegółowo wyjaśniłam.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 30, 2014, 12:03:10
- No umiem chyba nurkować na tyle głęboko by ci pomóc. - pysk rozjaśnia mu myśl, że na coś się w końcu przyda.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 30, 2014, 12:04:33
- No to może nauczę cię pływać. - trącił nosem Lucyfer.  A widząc jej zaskoczony wyraz pyska dodał: - nie martw się. Znam się na tym.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 30, 2014, 12:06:06
 - hmmm... Lucyfer, nie obrazisz się gdybym teraz pokazała Fim szanownego pana Krakena? - spytała gepardzicy. - a pływać to nie ucz jej na Głębi tylko w jakimś jeziorku. Na Głębi to nie wiem co by mogło się stać... - pokręciła łbem.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 30, 2014, 12:06:48
- Nie nie obrażę. - uśmiechnęła się - ale ja naprawdę nie jestem stworzona do pływania! - zaśmiała się.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 30, 2014, 12:08:22
-Ależ ja nie mam zamiaru uczyć jej pływać na Głębi! - wykrzyknął zdziwiony. - Toż to oczywiste. A co do Krakena... może i tak niech Lucyfer pójdzie z nami, co?
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 30, 2014, 12:09:53
- Ja? Na Głębie? - zdziwiła się - znaczy latać nad wodą potrafię.. Ale czy wam się przydam? - zamyśliła się.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 30, 2014, 12:11:26
 - tak powinna pójść. Mimo, że widziałam Krakena z daleka to i tak wiem jaki on jest wielki. Ja tam dla niego to jakaś mała mysz albo co - powiedziała.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 30, 2014, 12:11:50
- Pewnie, że się nie przydasz. - uśmiechnął się szeroko. - Po prostu chcę mieć pewność, że nic ci się nie stanie, kiedy mnie przy tobie nie będzie.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 30, 2014, 12:13:04
- Nic by się mi nie stało - uśmiechnęła się - poza tym, Świetliki już nie wchodzą na tereny Cienia i nie niszczą ich.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 30, 2014, 12:14:44
 - umiesz latać - zdziwiła się - a ile i jak? Nic mi o tym nie mówiłaś...
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 30, 2014, 12:15:01
- No to musisz sama zadecydować. Ale Mici chyba woli żebyś szła. - zamyślił się - No nie wiem... dla mnie wystarczy, że obiecasz, że nie zrobisz nic głupiego i możesz iść gdzie chcesz. No ale... z resztą, pytaj się Mici.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 30, 2014, 12:17:22
- Mogę latać 3 godziny bez żadnej przerwy. - zachichotała - szkoda, że mam ograniczony limit, ale jeszcze do tego mogę się zmienić w Lucyfera I i przywoływać zmarłych do życia. Może jakiś wąż morski by się wam przydał..? - zapytała się.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 30, 2014, 12:18:01
 - no dobra. Lucyfer, pokarzesz Fim gdzie jest Głębia? Kraken się zdziwi - zachichotała dziwnie, ale nie ma co się dziwić. Dawno nie pływała i już nie mogła się doczekać.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 30, 2014, 12:19:39
-W takim razie prowadźcie!
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 30, 2014, 12:20:33
- Okey - przytaknęła. Wstała z ziemi i rozciągnęła się. - no to chodź - uśmiechnęła się i wyszła.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Czerwiec 30, 2014, 12:21:25
Podreptał za Lucyfer. Wyszedł tuż za nią.
Tytuł: Odp: Starodrzew
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Czerwiec 30, 2014, 12:21:34
Odbiegła śmiejąc się. (wyszła)