Felrum Nignes

Terytoria Stada Cienia => Cieniste Jeziora => Wątek zaczęty przez: Cermor w Czerwiec 16, 2014, 14:49:25

Tytuł: Mgliste jezioro
Wiadomość wysłana przez: Cermor w Czerwiec 16, 2014, 14:49:25
Jezioro nad którym często występuje gęsta mgła.

(http://4.bp.blogspot.com/_nk69IVzS_Gc/SwZZ-LmrfHI/AAAAAAAACyM/Rxu8b-NkezM/s1600/IMG_3675.JPG)
Tytuł: Odp: Mgliste jezioro
Wiadomość wysłana przez: Maverick w Czerwiec 22, 2014, 13:22:03
Przybył nad mgliste jezioro. Wdrapał się na drzewo, które stało nad samym brzegiem, na dodatek było mocno przechylone. Wyglądało, jakby za moment miało się złamać i wpaść do wody. Zapewne było to efektem wielu burz.  Mimo to Maverick położył się na gałęzi, która znajdowała się tuż na wodą.
Tytuł: Odp: Mgliste jezioro
Wiadomość wysłana przez: Maverick w Czerwiec 22, 2014, 18:02:39
Znudzony zeskoczył z drzewa i odszedł.
Tytuł: Odp: Mgliste jezioro
Wiadomość wysłana przez: Verta w Czerwiec 29, 2014, 22:24:22
Weszła jakaś taka wymęczona, położyła się na brzegu, tak że jej przednie łapy nieco wpadły do wody. Westchnęła i spojrzała na swe odbicie w tafli wody.
Tytuł: Odp: Mgliste jezioro
Wiadomość wysłana przez: Verta w Czerwiec 30, 2014, 11:46:43
Wyjęła łapy z wody i przewróciła się na plecy, patrząc na zachmurzone niebo.
- Czasem się czuje jak sierota. Nienawidzę żyć w moim bezsilnym życiu. Czasem się boje każdego dźwięku dzwonu. Jestem pomiędzy Piekłem a Niebem.- zamknęła oczy i cicho zaczęła nucić pod nosem swym melodyjnym głosem. Rzadko śpiewała, tylko gdy dopadał ją jakieś melancholijne nastroje i gdy była sama. Nigdy przy nikim nie śpiewała, dlatego wszyscy uważali, iż nie potrafi śpiewać, że ma zbyt ochrypły, oschły głos na takie rzeczy, jednak ona miała idealny głos do śpiewu.
- I kiedy ten anioł nie jest po mojej stronie. Chciałabym wyrzucić ze mnie moją złość. Kolejny dzień, jest kolejnym w Piekle. To moje przeznaczenie, kłopoty i troski.
Tytuł: Odp: Mgliste jezioro
Wiadomość wysłana przez: Verta w Czerwiec 30, 2014, 11:53:10
Zwinęła się w kłębek niczym mały słodki kociak, ogonem zakryła pysk i zamknęła oczy. Piekło i niebo, problemy i troski. Ciemność i bezsenne noce. Problemy, i troski, Piekło i Niebo. Czas powiedzieć "do widzenia". zakończyła już w głowie i zasnęła. To znaczy próbowała zasnąć, jednak nie mogła, więc trwała w takim trybie czuwania, drzemki.
Tytuł: Odp: Mgliste jezioro
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Lipiec 01, 2014, 10:51:47
Wszedł. Zapach mgły był taki ciepły. Przyjaźnie drażnił jego nozdrza. Fim rozglądnął się i dostrzegł białego kota rozciągniętego na gałęzi. O Matko! przemknęło mu przez myśl żeby tylko to nie był Świetlik! Zbyt dużo już nabroili na naszych terenach. Podszedł cicho bliżej. Na szczęście to nie był żadem Świetlik, tylko ta kocica, którą spotkał pod Starodrzewem. Oczywiście na jej widok też nie za tryskał radością, ale powiedzmy sobie szczerze, była co najmniej 10 razy lepsza niż wizja, że musiałby sprzątać po kolejnym Świetliku. Zostawił tę kotkę w spokoju i położył się na innej gałęzi, niewidocznej dla innych oczu.
Tytuł: Odp: Mgliste jezioro
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Lipiec 01, 2014, 11:02:01
Posiedział tu trochę, poobserwował i uznał, że nie ma tu nic do roboty, w przeciwieństwie do miejsc, do których już zdążyła się dobrać Ivy. Westchnął. Wszystkie mięśnie ogłosiły głośny protest kiedy wstawał by dalej sprzątać terytoria Cieni. /wyszedł/
Tytuł: Odp: Mgliste jezioro
Wiadomość wysłana przez: Verta w Lipiec 01, 2014, 11:43:06
Przez moment miała dziwne wrażenie, że ktoś ją obserwuje, przebywa w pobliżu. Jednak póki nic się nie działo nie zamierzała jakoś reagować. Po co? Wstała, przeciągnęła się i spojrzała na delikatną warstwę mgły nad taflą jeziora. Podobał się jej taki widok, ktoś inny mógłby uznać go za nieciekawy, nudny, przecież to tylko woda i mgła, która wszystko zasłania, nic nie widać. Jednak jej się podobały takie miejsca, ta cała mgła spowijała to wszystko jakąś taką tajemnicą, która ją tylko intrygowała.
Tytuł: Odp: Mgliste jezioro
Wiadomość wysłana przez: Verta w Lipiec 01, 2014, 13:10:20
Ciekawe czy jest tu cały czas? Co jest na drugim brzegu? Yeyy, a co dopiero może skrywać dno rozmyślała gapiąc się we mgłę jak to ciele w malowane wrota. Zamrugała kilkakrotnie próbując otrząść z tego zafascynowania ów mgłą. Jednak ta ostatnia myśl, ta z dnem normalnie tak siadła jej w głowie, że chyba nie odejdzie póki nie wskoczy do wody i nie zanurkuje.
Tytuł: Odp: Mgliste jezioro
Wiadomość wysłana przez: Verta w Lipiec 01, 2014, 18:35:15
Jej ciało przeszył zimny dreszcz, jakby ktoś znienacka chlastnął ją lodowatą wodą. Skrzywiła się, jednak gdy spojrzała w wodzę, postanowiła do niej wskoczyć, chociaż nienawidziła pływać w zimnej wodzie to ciekawość zwyciężyła. Z zamkniętymi oczyma wskoczyła do wody, dopiero gdy już była w wodzie otworzyła je. Popłynęła nieco dalej, by tam wziąć kilka głębokich wdechów, nabrać odwagi na zanurkowanie, a gdy już ów odwaga przyszła, samica zanurkowała. Ciemno było wodą, a im głębiej tym gorzej było z widocznością. Jednak jakoś sobie radziła.
Tytuł: Odp: Mgliste jezioro
Wiadomość wysłana przez: Verta w Lipiec 01, 2014, 18:41:23
Miała dziwna wrażenie, że pływa wśród trupów. Ciągle coś o nią się ocierało, jednak zazwyczaj nie robiło jej jakieś krzywdy. Trupów, ach ona i ta jej wyobraźnia. Zapewne większość pomyślałaby, że to jakieś śmieci, wraki, pnie drzew czy cokolwiek, ale dlaczego akurat trupy? No cóż, Vetra odkąd pamięta, odkąd dostała w prezencie bestie, same trupy spotykała i nie były to zazwyczaj miłe spotkanka towarzyskie. Coś było uwięzione w mule na dnie, jakby połyskiwało, rzucało się w oczu. Zaczęła płynąć w tamtą stronę.
Tytuł: Odp: Mgliste jezioro
Wiadomość wysłana przez: Verta w Lipiec 01, 2014, 18:48:53
Wyciągnęła przed siebie łapę chcąc tę rzecz, lecz ta jakby ożywał i zaczęła uciekać jednak była uwięziona w tym okropnym mule. Okazało się, że to jakaś dziwaczna rybka o niebieskim kolorze, jakby żywy lapis w kształcie niewielkiej rybki, która nie wiadomo co tu robiła, przecież nie widziała tu innych ryb, zwłaszcza takich ładnych. Złapała delikatnie zwierzątko i zaczęła płynąć na górę, ku brzegu.
Tytuł: Odp: Mgliste jezioro
Wiadomość wysłana przez: Verta w Lipiec 01, 2014, 20:09:33
Wyskoczyła na brzeg otrzepując sierść z wody, jednak szybko sobie przypomniała sobie, iż ryby do życia potrzebują wody, tak więc zamoczyła łapy z rybką i zaczęła się śmiać - co u niej było dziwne i bardzo rzadkie - ponieważ zwierzątko zaczęło się wiercić i ją łaskotać.
-Piękna jesteś, niebieska, niezwykła - westchnęła, gdy to już udało jej się opanować. Zaraz potem z jej łap wydobył się błysk błękitnego światła, przestało ją łaskotać. Wyjęła łapy z wody i spojrzała na nie. Nie było rybki, za to w łapach trzymała lapisowy amulet czy coś takiego. Otworzyła szeroko oczy, zaskoczona tym co się stało. O cholera, co to się stało?! Trzymając wciąż amulet wybiegła, chciała znaleźć jaśniejsze miejsce gdzie to się dokładniej przyjrzy tej rzeczy, która była zwierzęciem kilka chwil wcześniej. Wyszła.
Tytuł: Odp: Mgliste jezioro
Wiadomość wysłana przez: Mici Tiluu w Lipiec 10, 2014, 14:51:31
Przybiegła spoglądając dookoła. Tu znajdę tę roślinkę, pomyślała i wpłynęła do wody. Pływała tuż przy dnie, aż ujrzała duży i piękny okaz tego, czego szukała. Zerwała ziele o pomarańczowych łodyżkach oraz fioletowych kwiatostanach i wypłynęła. Mruknęła zadowolona i wyszła.