Felrum Nignes

Terytoria Stada Cienia => Mroczne Góry => Wątek zaczęty przez: Cermor w Czerwiec 15, 2014, 20:13:24

Tytuł: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Cermor w Czerwiec 15, 2014, 20:13:24
Wzniesienie które jest kawałek przed górami, z niego wypływa wodospad, który jest początkiem rzeki Flurum.

(http://www.tapeta-wodospad-chmury-gory-lasy.na-pulpit.com/zdjecia/wodospad-chmury-gory-lasy.jpeg)
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Ivy w Czerwiec 22, 2014, 13:53:27
Weszła. Ivy doskonale wiedziała, że jest na terenach klanu Cienia, ale skoro oni mogą bezkarnie wchodzić na jej tereny, to niby dlaczego miała się powstrzymywać? Krytycznym spojrzeniem zmierzyła wzniesienie i kilka niewielkich wodospadów, które się tutaj utworzyły. Lwica usiadła na zwalonym pniu drzewa i patrzyła na szybki nurt wody.
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 22, 2014, 13:59:42
Lucyfer przyszła do Źródła Flurum szukając dobrego miejsca na drzemkę. Wchodząc na tereny Źródła zauważyła kocicę. Nie wiedziała, czy ona należy do Klanu Cienia, czy Światła.
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Cermor w Czerwiec 22, 2014, 16:59:34
Znudzony dotarł na źródła, od razu położył się pod jednym z drzew i dopiero teraz otaksował teren. Była tu jedynie Lucyfer, która patrzyła... na przywódczynie Światła. Mógł się trochę spodziewać jej wizyty, w końcu on się panoszył po jej terenach, dlaczego więc ona nie mogłaby tego robić?  Przywołał jednego z Cieni, który przybrał kształt hieny i usiadł obok geparda.
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 22, 2014, 17:05:10
Lucyfer zauważyła przywódce Klanu Cienia pod drzewem. Była lekko poirytowana. Co tutaj robi nieznajomy kot? Przyglądała jej się chwilę, lecz przestała i podeszła do przywódcy. - Co tutaj ona robi i kim jest..? - mruknęła - nie wygląda na naszego.
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Ivy w Czerwiec 22, 2014, 17:08:04
Zignorowała obecność kotów, niewiele ją obchodziły. Ivy ułożyła się wygodniej na kłodzie. Położyła się na niej, a końcówka ogona unosiła się zaledwie centymetr nad wodą. Spojrzała znudzona na jedną z ryb, którą przepłynęła obok niej. Kątem oka zauważyła, że gepardy coś szepczą między sobą. Na jej pysku pojawił się sarkastyczny uśmiech. Cóż, jak na razie nie zamierzała się stąd ruszać.
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Cermor w Czerwiec 22, 2014, 17:08:58
Odwrócił łeb w stronę Lucyfer i odpowiedział.
-To jest przywódczyni Świetlików. I pewnie przyszła w takim samym celu jak my do nich... - Ziewnął.
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 22, 2014, 17:11:12
- Wykurzymy ją czy coś? Nie leży mi, że mały świetlik jest na naszych terenach - westchnęła i z oddali popatrzyła na kotowatą.
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Cermor w Czerwiec 22, 2014, 17:16:56
- Jeśli my ją zaatakujemy to ona nas, po za tym widać, że jak na razie nic nie robi tylko sobie.. Leży na kłodzie... Hmm... - Gepard chwilę zastanowił i usiadł.
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 22, 2014, 17:19:45
Lucyfer ziewnęła znudzona - Może chce nam udowodnić, że jest odważna..? Albo coś w tym stylu..? - westchnęła i usiadła, nadal nie spuszczając wzroku z intruza.
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Ivy w Czerwiec 22, 2014, 17:24:36
Czyżby narada cielaczków? Prawdopodobnie tak. Nie za bardzo się tym martwiła, nawet we dwójkę nie mogli jej zagrozić. Gepardy są szybkie i zwinne, ale za to słabe. Dla umilenia chwili lwica przywołała sobie burze. Z nieba spadł deszcz, wiatr wiał tak mocno, że drzewa chyliły się ku ziemi. Wtem jedna z ryb wyskoczyła ponad wodę, a kocica machnęła łapą, uderzając nań pazurami. Wyciągnęła szamoczące się zwierzę na kłodę. Nie była specjalnie głodna, ale skoro już coś złapała... Zjadła połowę ryby, drugą zostawiła. Potem rozrzuci resztki owej zdobyczy po tym terenie.
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Cermor w Czerwiec 22, 2014, 17:26:56
-A co jest w tym odważnego? Możemy zrobić sobie wycieczkę w poszukiwaniu Krakena, to już jest odważne, ale wchodzić na tereny nie swoje? Bardziej to złośliwość albo chamskość... Zresztą jeśli wejdziemy na teren tej wredoty to ona będzie panoszyć się wszędzie, zresztą pewnie nie tylko ona. - Machnął ogonem i spojrzał jak ogon lwicy swobodnie zwisa nad wodą... Ciekawe czy ona tak łowi ryby.
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 22, 2014, 17:30:22
- Jak będzie narzekać, że wchodzimy na jej tereny po jedzenie to jej to przypomnę. - mruknęła. Po chwili rozpętała się burza co bardzo rozzłościło Lucyfer, gdyż ona nie znosi wody - co ona robi? - warknęła przez zęby. Lucy była cała mokra. Z prawego oka odgarnęła sobie mokrą grzywkę - nie znoszę wody .. - mruknęła i weszła pod drzewo.
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Cermor w Czerwiec 22, 2014, 17:34:21
- Nie wiem  co ona może kombinować, pewnie zaraz pójdzie z tą rybą jak jakaś złodziejka. - Kiedy lwica konsumowała rybę gepard podpalił kłodę, od dołu, by powoli się paliła.
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 22, 2014, 17:40:16
Lucyfer tylko przyglądała się z zaciekawieniem całemu zdarzeniu i płonącej kłodzie. Lucy zawsze była ciekawska i rozsądna ale czy teraz lwica wywęszy ogień i uratuje się? Nagle wzrok Lucyfer znów zaczął jej dokuczać. Straciła wzrok na chwilę. Znów zaczęła pocierać łapą oczy aż do momentu, do którego powróci jej wzrok.
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Ivy w Czerwiec 22, 2014, 17:40:43
Podpalenie kłody, która zwisała nad wodą było szczytem głupoty. Ivy nawet nie zdążyła zareagować, a już woda z rzeki ugasiła wszelkie płomienie. Deszcz padał mocno, przez co ilość wody szybko się podniosła, a sam nurt płynął coraz to szybciej. Lwica w którymś momencie musiała zejść z kłody, gdyż woda niemal ją już zalała. Zeskoczyła na skały przy brzegu z rybą w pysku.
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 22, 2014, 17:43:49
Wzrok szybko powrócił młodej gepardzicy. Szybko dostrzegła, że woda się podnosi i bez zastanowienia weszła na drzewo i ukryła się wśród liści drzew.
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Ivy w Czerwiec 22, 2014, 17:54:13
Obserwowana przez dwa gepardy, które nie miały odwagi nawet do niej podejść, czuła się jak modelka na wybiegu. Cóż, zapewne ją podziwiali, nie dziwiła im się. W którymś momencie znudziło jej się jednak irytowanie Cieni. Znikła między drzewami i odeszła. Straciła oba kotowate z oczu, przywołała więc sokoła. Miał on obserwować te koty czy przypadkiem nie pójdą one na jej tereny, ale jednocześnie nie rzucać się w oczy. W końcu kto się domyśli, że przypadkowy ptak na niebie to szpieg? Pozwoliła, by burza szalała nadal, a potem wyszła.
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 22, 2014, 17:59:34
Lucyfer nie mogła wytrzymać. Zeskoczyła z drzewa i podeszła szybkim krokiem do przywódcy. - Czy mogłabym iść na zwiady na tereny wroga? Jak oni mogą do nas, to my możemy do nich. - powiedziała rozglądając się, czy lwica nie zostawiła jakiegoś stworzenia patrolującego.
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Cermor w Czerwiec 22, 2014, 18:05:12
Zastanowił się chwilę, po czym spojrzał na Cień, który mu szeptał, żeby nie narażać się na razie.
-Odpuśćmy na razie, pewnie Świetlik się domyśla, że jak tu była to my wtargniemy na jej tereny, więc ona zrobi to samo, takie błędne koło. 
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 22, 2014, 18:07:34
- Dobrze. W takim razie co zrobić jak kolejny niemądry Świetlik wtargnie na nasze tereny..? Atakować, czy odpuścić? - zapytała licząc na sensowną odpowiedź.
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Cermor w Czerwiec 22, 2014, 18:16:48
- Jeśli kogoś spotkasz spróbuj z nim najpierw porozmawiać. Nigdy nie wiesz na kogo trafisz. Jak na jakiegoś wojownika to źle się to dla Ciebie skończy, gdy dojdzie do walki - mruknął Cermor.
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w Czerwiec 22, 2014, 18:20:00
- Dobra, dobra ja już wiem co umiem - odparła gepardzica - do następnego razu szefie - powiedziała i wyszła
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Cermor w Czerwiec 22, 2014, 18:28:07
- Akurat - mruknął za odchodzącym gepardem, ale w tym samym momencie pojawił się Cień, który miał obserwować Mavericka. Zjawa szepnęła mu, że tygrys poszedł nad tereny Świetlików. Cermor wyszedł.
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Lipiec 01, 2014, 09:29:44
Wszedł cichym, niedosłyszalnym krokiem. Przysiadł w miejscu, które było nie do odkrycia przez resztę świata, lecz które nie przesłaniało Fim'iemu widoku na ową resztę. Rozglądnął się i wywęszył, że ostatnimi czasy były to dwa... nie! trzy koty. Ale nie było walki. Chociaż jeden zapach wyrazie odcinał się od dwóch pozostałych. Pewnie jakiś Świetlik pomyślał i wzruszył ramionami. Skoro, Ci Dwaj się nim niespecjalnie interesowali, to ja też chyba nie muszę... Chyba, że go po prostu nie dostrzegli... nie! musieli go wywęszyć. no cóż ponownie wzruszył ramionami i przysiadł pod pniem.
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Lipiec 01, 2014, 09:34:58
Po godzinie czuwania nie dostrzegł, nie wywęszył ani nie usłyszał nikogo, kto mógłby zagrażać spokojowi tego miejsca. Westchnął i zmusił się jeszcze by pół godziny przeczekać i poobserwować. Najpierw praca potem płaca. zabrzmiał mu z tyły głowy głos dawnego mistrza. Ponownie westchnął i ułożył się wygodniej.
Tytuł: Odp: Źródło Flurum
Wiadomość wysłana przez: Fimbrethil w Lipiec 01, 2014, 09:52:08
Uznał, że już wystarczająco długo tu siedzi. /A przynajmniej na tyle, że wszystkie kości i mięśnie dawały mu się we znaki/ Wstał ostrożnie, rozglądnął się czy przypadkiem nikogo nie przeoczył i rozciągnął się. Wyszedł.